czwartek, 25 października 2018

dopasowuję pokój do nastroju

dopasowuję pokój do nastroju. nastrajam się do pokoju. przestawiam łóżko. przesuwam fotele. zastawiam komody i zestawiam regały. po co komu dwa regały? książek nie starcza, aby je zapełnić.
puste pudła w nie wcisnę, w te otwory, aby nie odsłaniały gołej ściany.
problematyka mieszkaniowa. dystanse czasowe, pyk, dwa lata minęły, pykły niespodziewanie. z okazji rocznicy pomalowałam ściany na biało. stary biały został zastąpiony nowym białym. niby tak samo, a jednak inaczej, zamaskowane cienie i sporo zużytego wolnego czasu.
ot tyle.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz