poniedziałek, 29 października 2012

w tym wieku

w tym wieku już jak boli oznacza że żyjesz

czwartek, 25 października 2012

a tam noc

noc w opolu była wczoraj piękna i ciepła około północy. małe odległości pomiędzy poszczególnymi miejscami wydawały się jeszcze mniejsze po różowym winie z almy. pan taksówkarz nie przejmując się zmianą organizacji ruchu jechał pod prąd ulicą budowlanych.
gdy się zorientowałam, nawet nie chciało mi się zwracać mu uwagi, bo już praktycznie byłam pod domem.
i trochę to dziwne: rano przed pracą o 7.00 zauważyłam, że ciągle jest tak samo pięknie, ciepło i CIEMNO jak wieczorem.

poniedziałek, 22 października 2012

prosta umiejętność

nie potrafię dzisiaj żyć

sobota, 13 października 2012

dwa

łączą się dwa elementy, to co kiedyś było niemożliwe do zrobienia, teraz dzieje się samo i mam miejsce na wszystkie opcje

środa, 10 października 2012

sytuacje

sama sobie wymykam się z rąk, a co dopiero takie sytuacje

czwartek, 4 października 2012

wyznanie

uwielbiam to co niewiadome

jeden wielki dzień

w tym tygodniu wszystkie dni zlewają mi się w jeden wielki dzień. dobrze, że chociaż jem urozmaicone śniadania, odróżniają mi się poranki
jadę jutro albo pojutrze do waw, w poszukiwaniu tego, co można znaleźć tam, w tym wielkiem mieście, oprócz zabytków i cieni powstańców i klubów i hipsterów i muzyków i książek na wystawach